Studencki kwadrans #1 - Pizza na cieście francuskim

Życie studenckie nie sprzyja spędzaniu czasu w kuchni. Śniadania, bez których nie wychodzę z domu, jem w pośpiechu, obiad na mieście. Jeśli zdarzy się mi wysilić i ugotować coś w mieszkaniu, są to dania proste, nie wymagające wielu przyrządów i minimum wysiłku. 15 minut na pyszny obiad.

Dobrym przykładem jest dzisiejsza pizza. Wystarczą produkty, które masz w lodówce plus gotowe ciasto francuskie.

PIZZA NA CIEŚCIE FRANCUSKIM

Musisz mieć:

- opakowanie ciasta francuskiego (u mnie 6 oddzielnych placków)

- kilka plasterków szynki*

- papryka*

- ser pleśniowy camembert*

- oliwki*

- sos pomidorowy (u mnie keczup)

- oregano, zioła prowansalskie

Ciasto francuskie wyjmujemy z lodówki parę minut wcześniej i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Podczas kiedy ciasto się rozmraża, przygotowujemy składniki. Dodatki kroimy, sos pomidorowy (najlepiej własnej roboty, ale który student ma czas na tonięcie w pomidorach, kiedy w lodówce stoi Pan Keczup) mieszamy z ziołami. Smarujemy blaty ciasta, układamy dodatki. Pieczemy w 200 stopniach przez 10 minut. Po tym czasie wyłączamy górną grzałkę, zostawiamy tylko dolną i pieczemy 5 minut do czasu, kiedy ciasto nam 'urośnie'. Gorące posypujemy oregano i podajemy na stół. Szybki studencki obiad gotowy.


(*w zależności od naszych upodobań)